Spider-Man: Bez drogi do domu

Kiedy cały świat dowiaduje się, że pod maską Spider Mana skrywa się Peter Parker, superbohater decyduje się zwrócić o pomoc do Doktora Strange’a.
Parker spotyka się ze Stephenem Strange’m w jego Sanktuarium i prosi go, aby rzucił zaklęcie, które spowoduje, że ludzie zapomną, że jest Spider-Manem. Pomimo ostrzeżeń Wonga o konsekwencjach, Strange decyduje się pomóc Parkerowi. Zaklęcie ulega jednak zniekształceniu i destabilizacji wskutek ciągłych ingerencji Parkera. Później Strange dowiaduje się, że Parker nawet nie próbował skontaktować się z uczelnią, aby wyjaśnić sprawę i ma pretensje do niego, że zamiast to zrobić, poprosił go o rzucenie zaklęcia. Peter odnajduje asystentkę prorektora MIT w drodze na lotnisko na moście i stara się ją przekonać, aby uczelnia zaakceptowała zgłoszenia MJ i Leedsa. Parker nagle zostaje zaatakowany przez Otto Octaviusa, który przejmuje swoimi mechanicznymi mackami część nanotechnologii z kostiumu Parkera. Octavius odkrywa, że nie jest to Parker, którego próbuje dopaść, a w tym czasie Parker przejmuje kontrolę nad jego mackami. Po tym Parker i Octavius zostają przeniesieni do Sanktuarium Strange’a, a Octavius trafia do magicznej celi, w której znalazł się również Curt Connors. Strange informuje Parkera, że rzucone zaklęcie zaczęło sprowadzać do ich świata z alternatywnych rzeczywistości, każdego, kto poznał prawdziwą tożsamość Spider-Mana. Z pomocą MJ i Leedsa, Parker stara się schwytać pozostałych przybyszy. Udaje mu się sprowadzić Maxa Dillona i Flinta Marko do celi w Sanktuarium.
W innym miejscu Norman Osborn odzyskuje świadomość i udaje się do fundacji, w której pracuje May Parker z prośbą o pomoc. Parker zabiera Osborna do Sanktuarium, gdzie Strange planuje odesłać piątkę złoczyńców do ich światów, gdzie spotkają się ze swoim przeznaczeniem. Parker jednak chce im przed tym pomóc, aby uniknęli oni śmierci w swoich rzeczywistościach. Po krótkiej walce Parkera ze Strange’m w Wymiarze Lustrzanym, zamyka go tam i zabiera złoczyńców do mieszkania Hogana. Parkerowi udaje się pomóc Octaviusowi przy wykorzystaniu technologii Stark Industries, wymieniając zepsuty chip. Kiedy opracowywane zostały lekarstwa dla Osborna i Dillona, Zielony Goblin przejmuje kontrolę nad Osbornem i przekonuje Dillona, aby zdjął urządzenie, które odbierze mu jego moce i pomimo prób powstrzymania ich przez Octaviusa i Parkera, pozostała czwórka ucieka. Podczas walki Parkera z Zielonym Goblinem, May zostaje ranna i umiera na oczach Parkera. W tym czasie, MJ i Leeds pilnują magicznego urządzenia, które ma odesłać złoczyńców do ich światów. Przypadkowo odkrywają, że Leeds potrafi otwierać magiczne portale za pomocą pierścienia Strange’a. Próbują za pomocą portali dotrzeć do Parkera, ale zamiast tego natrafiają na jego dwie inne wersje z alternatywnych rzeczywistości, które również trafiły do ich świata wskutek nieudanego zaklęcia.
Leeds i MJ odnajdują „swojego” Parkera i dowiadują się o śmierci May. Po tym pojawiają się inni Spider-Mani, którzy dzielą się z nim swoimi historiami związanymi z utratą bliskich i przekonują go do walki w imię pamięci o cioci May. Współpracują, aby stworzyć lekarstwa dla wszystkich złoczyńców i zwabiają ich na Statuę Wolności. Tam trójka Spider-Manów stacza walkę ze złoczyńcami. Zjawia się im na pomoc Otto Octavius i wkrótce udaje im się uleczyć Connorsa, Dillona i Marko.
Leeds przypadkowo uwalnia Strange’a z Wymiaru Lustrzanego, który zauważa, że bariery pomiędzy innymi światami zaczynają pękać. W tym czasie Parker walczy z Zielonym Goblinem i obezwładnia go. Zostaje powstrzymany przez pozostałych Spider-Manów przed zabiciem go i Osborn otrzymuje lekarstwo. Aby zapobiec katastrofie, Parker prosi Strange’a, aby naprawił zaklęcie, odsyłając złoczyńców i pozostałych Parkerów do ich światów, które spowoduje, że wszyscy zapomną o jego istnieniu. Parker żegna się z MJ i Leedsem, obiecuje im, że przypomni im o sobie. Jakiś czas po zaklęciu, Parker odwiedza MJ i Leedsa z zamiarem przypomnienia im o sobie, ale nie jest w stanie tego zrobić. Później odwiedza grób May, gdzie spotyka Hogana, który również nie pamięta jego tożsamości. Parker wynajmuje samodzielnie mieszkanie i tworzy nowy kostium Spider-Mana.
W scenie pomiędzy napisami, Eddie Brock i towarzyszący mu symbiont, Venom, siedzą w barze i rozmawiają z barmanem o innych superbohaterach w tym świecie. Nagle Brock i Venom zostają odesłani do swojej rzeczywistości, jednak fragment symbionta pozostaje w barze.
BULLET TRAIN

Pięcioro zabójców, znajdujących się w szybkim pociągu jadącym z Tokio do Morioki, odkrywa, że ich zlecenia są ze sobą wzajemnie powiązane. Powstaje pytanie, kto wyjdzie z pociągu żywy i co ich czeka na stacji końcowej.
W filmie „Bullet Train” Brad Pitt wciela się w rolę rolę pechowego zabójcy o imieniu „Ladybug”, który po zbyt wielu nieudanych próbach chciałby spokojnie wykonywać swoją pracę. Los jednak ma inne plany, ponieważ jego najnowsza misja jest na kursie kolizyjnym ze śmiertelnie niebezpiecznymi przeciwnikami z całego świata.
„Bullet Train” jest luźną adaptacją powieści japońskiego pisarza Kotaro Isaki i praktycznie w całości rozgrywa się w superszybkim pociągu łączącym Tokio i Kioto. Ale Japonii w nim nie widać. Owszem, korytarzami ekspresu przechadza się jego pufiasta maskotka rodem z mangi, w obsadzie przewija się kilku japońskich aktorów, jest dużo neonowego światła, które kojarzymy z tym krajem, ale są to tylko ozdobniki i film równie dobrze mógłby rozgrywać się w Amtraku jadącym z Nowego Jorku do Bostonu. Uważam to za błąd, a w każdym razie niewykorzystaną szansę: umieszczenie nawet najbardziej schematycznej historii w egzotycznym, niepowierzchownie ukazanym otoczeniu nadałoby jej inny smak, odświeżyło, a film stałby się oryginalniejszy, niż rzeczywiście jest.
Fabuła jest bardzo prosta i w gruncie rzeczy można by podsumować ją następująco: grupa doskonale wyszkolonych zabijaków z różnych zakątków świata spotyka się w superszybkim japońskim pociągu i skacze sobie do gardeł z powodu pewnej walizki. Wątków jest naturalnie znacznie więcej, aczkolwiek najważniejsze w „Bullet Train” jest to, co dzieje się tu i teraz. W momencie gdy grany przez Pitta były-lecz-nawrócony najemnik zwany „Biedronką” znajdzie się w pociągu, rozpoczyna się gra na życie i śmierć, do której z czasem dołączać będzie coraz więcej graczy.